[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Na pokładach wojskowych transportowców czekało na jego rozkazynielicznym udało się umknąć bez żadnych uszkodzeń kadłuba.dwadzieścia tysięcy, ale z pewnością aż tylu nie będzie potrzebował.Grupa Szturmowa Yun-Q aaha, tocząca dotąd walkę z dużą armadą Garma BelDoszedł do wniosku, że wystarczy mu połowa.Postanowił wydać pozostałymIblisa i niewielką flotą Sojuszu Przemytników, zdołała wprawdzie odskoczyć odrozkaz odwrotu, żeby mogli wziąć udział w następnych bitwach.nieprzyjaciół i ratowała się ucieczką do mrocznej przestrzeni, ale także wylądowałaNie potrzebował także wszystkich okrętów wchodzących w skład Grupypośrodku minowego pola.Na szczęście mniej okrętów tej armady odniosło poważneSzturmowej Yun-Yuuzhana.Pomyślał, że jedna trzecia wystarczy, żeby odpierać atakiuszkodzenia podczas poprzedniej walki, dzięki czemu większość zdołała się przedrzećflot Nowej Republiki przez okres konieczny do pomyślnego złożenia ofiary.na drugą stronę zaminowanego obszaru.- Przybywajcie, Jeedai! - krzyknął w stronę oggzila.- Przybywajcie na polowanie!Dwie trzecie dowodzonej przez Tsavonga Laha Grupy Szturmowej Yun-Gdzie podziała się wasza odwaga?Yuuzhana usłyszało ostrzeżenie o istnieniu minowego pola przed dokonaniem skoku.Odwrócił się do stojących półkolem wokół percepcyjnego tronu młodszychDowódcy okrętów mieli dość czasu, żeby przygotować się do obrony, i poradzili sobieoficerów i polecił, żeby rozkazali dowódcom pozostałych grup szturmowych wycofanienajlepiej spośród wszystkich Yuuzhan.Wchodzące w skład tej armady wojskowe Walter Jon Williams Szlak Przeznaczenia339 340transportowce były jednak za słabo uzbrojone.Ich kapitanowie nie zdołali - Może jednak ponownie zdołam ci to uniemożliwić - powiedział Jacen.- Czyzorganizować skutecznego sposobu obrony.W ciągu zaledwie kilku minut od pozwolisz mi wylądować na powierzchni księżyca, wojenny mistrzu?wyskoczenia w środku zaminowanego rejonu życie straciło dziesięć tysięcy - Wszyscy Jeedai mogą lądować, gdzie zechcą - oznajmił Tsavong Lah.- Wydamyuuzhańskich wojowników.odpowiednie rozkazy dowódcom okrętów floty, żeby cię przepuścili.Grupa Szturmowa Yun-Yammki w ogóle nie zdołała ratować się ucieczką do - To bardzo uprzejmie z twojej strony, wojenny mistrzu - oznajmił młody Solo zmrocznej przestrzeni.Kiedy przyszedł rozkaz wojennego mistrza, znajdowała się zbyt nutką lekkiej drwiny.blisko grawitacyjnego leja Ebaqa, aby kapitanowie jednostek mogli myśleć o - Wcale nie - burknął Yuuzhanin.- Czy przyleciałbyś na Ebaq Dziewięć, gdybymdokonaniu skoku.Dowódcy okrętów flot Nowej Republiki połączyli siły, okrążyli rozkazał kapitanom okrętów, żeby zasypali cię gradem pocisków i zabili, kiedy tylkoarmadę i unicestwili wszystkie okręty Yuuzhan Vongów.pojawisz się w przestworzach?W wyniku bitwy w systemie Ebaqa zniszczeniu uległa ponad jedna trzecia Jacen przyleciałby i tak, ale nie widział powodu, żeby wyjawiać to Tsavongowijednostek yuuzhańskich armad.W przestworzach pozostała już tylko jedna trzecia Lahowi.dowodzonej przez Tsavonga Laha Grupy Szturmowej Yun-Yuuzhana.Krążyła teraz po - Już niedługo się zobaczymy, wojenny mistrzu - obiecał i przerwał połączenie.orbitach Ebaqa Dziewięć, żeby bronić wojennego mistrza i osłaniać lądujących na Chwilę pózniej jego astromechaniczny robot zapiszczał na znak, że pragnie z nimksiężycu wojowników.rozmawiać jeszcze jedna osoba.Młody Jedi przełączył komunikator na inny kanał.Pierwsi Yuuzhanie, którzy wpadli do zniszczonego ośrodka łączności Nowej - Witaj, Jacenie - odezwał się Luke.- Co ty wyprawiasz?Republiki, natknęli się na automatycznie wyzwalane miny.Wojownicy byli zakuci w - Lecę na pomoc siostrze - odparł młody Solo.pancerze z żywych krabów vonduun, ale i tak eksplodujące samoczynnie ładunki Nawet nie bardzo się starał, żeby nadać głosowi mniej buntownicze brzmienie.wybuchowe rozszarpały ich na strzępy.Druga fala wojowników przedarła się przez Dzięki więzi Mocy wyczuwał w umyśle impuls obecności wuja i orientował się, jakstosy trupów pobratymców, ale natknęła się na następne detonatory.bardzo Luke stara się trafić mu do przekonania.Mistrz Jedi posługiwał się w tym celu- I tak już nie żyjecie! - odezwał się do nich Tsavong Lah za pośrednictwem nie tylko słowami, ale także emocjami.villipa.- Problem tylko, czy zginiecie honorową śmiercią, jak przystało na Yuuzhan - Nie pomożesz jej, składając siebie w ofierze yuuzhańskim bogom - powiedział.Vongów, czy okażecie się tchórzami i zniesławicie bogów, którzy was zrodzili.- Nie zamierzam składać siebie w ofierze - wyjaśnił Jacen.Wojownicy nie okazali się tchórzami.Miny rozerwały na strzępy ponad tysiąc z - Jaina i pozostali ukryli się w opancerzonym bunkrze głęboko pod powierzchniąnich, ale pozostali, depcząc po trupach poległych kolegów, zdołali w końcu opanować księżyca - nie dawał za wygraną mistrz Jedi.- Muszą tylko cierpliwie czekać, aż naopustoszałe pomieszczenia
[ Pobierz całość w formacie PDF ]