[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.***Podczas gdy David pokrętnie tłumaczył się ze zdrady żony, Joey myślał o czymśinnym.Ma kulę firmy Brunswick, wartą co najmniej pięćdziesiąt dolarów, albo nawetsiedemdziesiąt pięć.Do tego w szafie trzyma jeszcze kije do golfa i stare karty baseballowe.Zachował jeszcze strój Myszki Miki z sześćdziesiątego szóstego roku, który dostał kiedyś odstarszego brata kolegi w czwartej klasie, oraz setki rozmaitych kart z wczesnych latsiedemdziesiątych.Jeśli z tego wszystkiego uda mu się uzbierać kilkaset dolców, to pójdziejutro wieczorem na Meadowlands i zarobi kilka tysięcy.Na pewno nie zdobędzie żadnychpieniędzy, spędzając kolejny dzień na kanapie.Kiedy David skończył swoją opowieść, Joey rzucił tylko: Kurde, wracajmy.Joey nie bardzo rozumiał, dlaczego David opowiada mu o tym głupim romansie.Nigdy nie byli ze sobą na przyjacielskiej stopie  nawet kiedy spotykali się we czwórkę,prawie w ogóle nie odzywali się do siebie.Raz tylko znalezli temat do rozmowy, kiedy Davidzamierzał nabyć telewizor i Joey poradził mu, by kupił Zenitha zamiast R.C.A.Innym razemdyskutowali o drużynie Jankesów.David deklarował się jako ich wielki fan, ale jak siępózniej okazało, sądził, że Sparky Lyle i Reggie Jackson nadal grają w drużynie.David tozwykły dureń, bez dwóch zdań.Jednak to, co naprawdę drażniło Joey ego, to jego zgrywaniesię na kogoś innego, niż był naprawdę.Co to za dziecinada z gadaniem o  pieprzeniu jej naswoim biurku i  naprawdę umie obciągać fiuta.Nuworysz jeden.Joey zwyczajnie nie pojmował, o co chodzi Davidowi z tym jego bezsensownymproblemem.Najwyrazniej szukał guza, zadając się z tą Chinką, to po pierwsze.Faceci jakDavid, z taką furą pieniędzy, muszą sobie wymyślać kłopoty.Bo po jakie licho, mając ślicznąblond żonkę jak Leslie, której nawet po porodzie nie sflaczał tyłek, szukał czegoś jeszcze naboku? A już tym bardziej niezrozumiałe, co taka ładna Chineczka mogła widzieć w tym wymoczku? Joey był gotów postawić pieniądze, że wcale nie jest aż tak atrakcyjna, jak jąopisywał David.To raczej jakaś czarownica, jak wszystkie Koreanki pracujące w sklepach.W windzie David zapytał:  Nie powiesz chyba nic Leslie ani Maureen o tym, co? Toznaczy, mogę ci ufać, tak?Joey przesłał Davidowi spojrzenie, mówiące:  Myślisz, że nie mam nic lepszego doroboty?.Pierdolony dureń, nawet nie wie, co to znaczy mieć prawdziwe kłopoty.Po powrocie Joey odniósł wrażenie, że Leslie i Maureen rozmawiały o nim.Znałstosunek Leslie do niego, więc prawdopodobnie wygadywały same złe rzeczy.Maureennarzekała pewnie na jego ciągłe granie, a Leslie radziła, jak uzyskać rozwód.Chociaż nierazJoey wyobrażał sobie Leslie uprawiającą seks  oprócz ładnego tyłka miała duże usta dobredo obciągania, a swoje blond włosy odgarniała jak dziwka  to szczerze jej nienawidził.Co toza kobieta, która zaprasza przyjaciół na kolację, a potem zamawia gotowe chińskie żarcie?Joey emu nie podobało się też to, jak traktowała Maureen  wyraznie uważała się za dużolepszą.Maureen nie zgadzała się z Joey em, podkreślając, że to najbliższa jej osoba, jednakon wiedział swoje: to typ przyjaciółki, która niby cię wspiera, ale kiedy naprawdę jejpotrzebujesz, znika bez śladu.W trakcie kolacji Joey unikał rozmowy.Skupił się najedzeniu, chociaż smakowało jakkońskie łajno.Tylko dlatego, że David ma fioła na punkcie zdrowego jedzenia, to wszyscymuszą jeść warzywa, jak jakieś króliki, cholera.David i Maureen też nie mówili zbyt wiele.Głównie Leslie nawijała o tym, ile jeszcze musi zrobić, żeby mieszkanie wyglądało tak, jaktego chce, i że nie może już się doczekać wyjazdu w kwietniu na Florydę do swoich rodzicóworaz jak  wspaniale idzie Jessice w szkole.Joey zerknął kilkakrotnie na Leslie, bynajmniejnie z powodu tego, co mówiła, ale ze względu na odpięty guzik bluzki i odsłonięte piegowatecycki.Najgorsza część wieczoru nastąpiła po kolacji.Jessica i jej koleżanka wystawiły swoje przedstawienie.Zawsze kiedy przychodziła Maureen i Joey, Jessica, czasem razem zprzyjaciółką, torturowała ich jakąś głupią scenką, którą wymyśliła.Dzieciaki przebierały sięw rzeczy Leslie i plotły głupoty, a goście musieli się nimi zachwycać.Dzisiejszego wieczoruzjawiły się owinięte w ręczniki i udawały, że są w reklamie szamponu do włosów.Joey jakzwykle uważał to za żałosne, ale wszyscy na koniec klaskali z zachwytem.Miał ochotępowiedzieć bachorom, że to widowisko jest do dupy, i zobaczyć ich miny.Kiedy Jessica usiadła Leslie na kolanach, a ona ucałowała ją w czubek głowy, Joeyzauważył wbity w niego wzrok Maureen.Od razu rozpoznał w jej oczach pytanie:  Adlaczego my nie mamy dzieci? , na co Joey rzucił jej w odpowiedzi spojrzenie  Nie mam ochoty gadać na ten temat.Miał już tego dość  Maureen zawsze podejrzewała, że Joey jestprzeciwny dzieciom.A prawda jest taka, że pragnął ich tak samo jak ona.Marzył o zabraniuJoey ego juniora na stadion Jankesów i działaniu w jego minilidze.Ale nie chciał też, by jegosyn dorastał w gównianym mieszkaniu z gównianą kuchnią.Dziecko musi mieć dom zogrodem, miejsce, gdzie może pobiegać.Joey wyliczył, że po spłaceniu długów mógłbyzacząć odkładać trochę pieniędzy, może nawet zaoszczędziłby na pierwszą ratę na dom przyStaten Island lub w New Jersey.Wiele razy klarował to Maureen  oczywiście z pominięciemdługów  ale ona traktowała to tylko jako wybieg, by odkładać tę decyzję w nieskończoność,aż stanie się za stara na urodzenie dziecka.W związku z tym Joey postanowił na razie wogóle o tym nie rozmawiać, a w stosownym czasie sam poruszyć ten temat.Natomiast w tejchwili nie obchodzą go jej miny skamlącego psa.Wreszcie, po kawie i sałatce owocowej, nadeszła pora wyjścia.Leslie i Maureen jakzwykle plotły między sobą przy drzwiach, opowiadając, jak to świetnie się bawiły, i obiecującsobie spotkać się znowu niedługo.Potem Joey podał rękę Davidowi, którego uścisk był słabyi śliski, a kiedy podszedł, by ucałować Leslie, odsunęła się, jakby rozsiewał jakąś zarazę.Jechali w dół windą.Maureen nie odzywała się, co Joey emu było na rękę.Przypuszczał, że chodzi o sprawę dzieci [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lo2chrzanow.htw.pl