[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.nie, jeśli eskadra nie przypuści ataku.Luke dotarł do wyrwy w zewnętrznym pancerzu i uruchomił system obrazowania- Wyjaśnię ci pózniej - dodał Luke.- Teraz uzbrój penetrator.w wizjerze hełmu.Ciemne wnętrze statku-gniazda natychmiast zmieniło się w upiornąR2-D2 zapiszczał twierdząco, Luke zaś wyczuł, jak reszta jego eskadry ustawia sięfeerię wibrujących barw, z ostro białymi kawałkami potrzaskanego ślinobetonu i soczy-za nim.Penetrator był właściwie czarną bombą z trzema głowicami o odpowiednimście czerwonymi szczątkami Killików wypływającymi z pozornie bezdennego szybukształcie, specjalnie zaprojektowaną do zainicjowania serii potężnych, skoncentrowa-wprost w przestrzeń kosmiczną.nych detonacji w kierunku statku-gniazda Killików.StealthX wyłączył silniki jonowe i zszedł do otworu w pancerzu na samych silni-Na ekranie pojawiła się informacja, że penetrator jest już uzbrojony.Luke zrobiłkach manewrowych.Luke żałował ogromnie, że nie ma czasu rozejrzeć się za pułap-unik przed ognistym kwiatem strzału z turbolasera, po czym ujrzał dwa działa laserowekami i kontratakami na kolejnych mijanych poziomach wyrwanego przez bomby szybu.błyskające z mrocznych szczelin pomiędzy dwoma ślinobetonowymi radiatorami.Ode-Sukces ich ataku zależał od szybkości i zaciętości, a całą nadzieję pokładali w tym, żepchnął Mocą lufy w bok, od razu wypuścił penetrator i jednocześnie użył Mocy, abywróg nie zdoła się otrząsnąć z zaskoczenia.pchnąć broń na pancerz statku.Kiedy eskadra zeszła już w dół na dziesięć pokładów, końcowa trójka stealthX-ówPierwsza detonacja zaczerniła zupełnie jego fotochromową szybę owiewki, aleodbiła i skierowała się ku krawędzi szybu.Po kilku chwilach ciemność rozświetliładwie kolejne były tak jasne, że mimo to oświetliły wnętrze kokpitu.Luke zrobił zwrot,seria niebieskich błysków; to trójka pilotów dotarła do śluzy i użyła działek lasero-potem beczkę i zawrócił do linii ataku.wych, żeby ją otworzyć.Luke obejrzał się przez ramię i stwierdził, że za jego plecamiNie mając na głowie problemów ze strzałostatkami, mógł się swobodnie przypa-w górę szybu podąża kolejny strumień szczątków.Widocznie generator sztucznej gra-trzeć, jak Mara, Jacen i cała reszta jego eskadry wypuszcza penetratory w jednosekun-witacji statku został zniszczony albo wyłączony w celu zaoszczędzenia energii, ponie-dowych odstępach.Każda bomba znikała w kraterze pozostawionym przez poprzednią,waż nawet najcięższe elementy nie wykazywały tendencji do opadania ku środkowiżłobiąc coraz większą dziurę w wielowarstwowej strukturze statku.Broń siała corazstatku.większe zniszczenie i odsłaniała coraz to więcej wnętrzności statku na działanie zimnejDruga triada stealthX-ów odpadła od eskadry, kiedy ta zeszła poniżej dwudzieste-próżni kosmosu.go poziomu, a trzecia po trzydziestym.Teraz więz bitewna aż pulsowała podnieceniem.Zanim odpaliła ostatnia z bomb, Gorogowie byli tak zszokowani, że w promieniuJedi przestrzeliwali sobie drogę w głąb ogromnego statku z trzech stron, odcinając tłu-kilometra cały ogień defensywny zgasł.Luke zatoczył krąg stealthX-em i ujrzał, jak zmy ubranych w kombinezony Gorogów.Otwierali śluzy powietrzne i używali Mocy,krateru wysypuje się chmura pary, ciał i sprzętu tak gęsta, że zasłoniła powłokę statku.aby ukrywać czarne bomby w najbardziej strategicznych miejscach.Wyczuwał dziką radość w więzi bitewnej - prawdopodobnie atak Kypa na rufę statkuLuke, Mara i Jacen minęli czterdziesty pokład i zdążali ku pięćdziesiątemu.Tutajrównież się powiódł.Za to od strony grupy Corrana doznał wrażenia ciężaru i już wie-otwór zwężał się do średnicy niewiele większej niż rozpiętość skrzydeł stealthX-a.dział -jeden z Jedi padł ofiarą obrońców dziobu.Podniecenie w więzi przerodziło się w strach i gniew, a także cały wachlarz in-R2-D2 gwizdnął zaniepokojony i Luke spojrzał na ekran.Rój strzałostatków Go-nych emocji, które wypływają na powierzchnię w zaciętej walce.Wreszcie Kenth, Kylerogów właśnie wysypywał się z hangarów gniazda.i Tresina Lobi zaczęli emanować niepokojem, ostrzegając Luke'a, Kypa i Corrana, że- Dzięki, Artoo - rzekł.- Co z pozostałymi?czekają ich kłopoty.Ekran taktyczny zmienił skalę, a Luke stwierdził, że pozostałe statki-gniazda rów-nież plują strzałostatkami i opadają na niższe orbity, żeby chronić Gorogów
[ Pobierz całość w formacie PDF ]