[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.A ty pozwolisz, żebyprzez to przechodził, chociaż nie jesteś pewny?Chase nie spojrzał na Dellę.Wpatrywał się w Burnetta. Ten chłopak to zrobił. Rozdział 29Dello!  zawołał za nią Burnett, gdy po powrocie z biura JBF wyskoczyła z samochodui pognała do swojego domku.Przebiegła przez bramę, zastanawiając się, czy zignorować jegowołanie, ale pewnie i tak by ją znalazł.Odwróciła się więc i zobaczyła, jak komendant kiwa Chase owi na pożegnanie.Miałanadzieję, że ten pójdzie prosto do piekła.O ile rzeczywiście Billy Jennings był niewinny. A jeślinie był?.To nie tak, że nie brała tego pod uwagę.Owszem, ale& wszystko jej mówiło, że byłniewinny.Wszystko.Włącznie z tym dziwnym głosem.Kiedy Chase ją mijał, powiedział: Przykro mi.Zrobiłem to, co uważałem za słuszne.Della zmierzyła go wściekłym wzrokiem.Kłamał, więc jak to mogło być słuszne?Burnett podszedł do niej i skinął, by przeszli do biura.No pięknie, nie dość, że sięwkurzyła, to jeszcze dostanie burę.Była nastawiona na nie.Było już dawno po północy.O czym tylko pomyślała, było zle.Pocałowała majtkowegozboka, a co gorsza, spodobało jej się.W głębi serca się bała, że ma tego samego wirusa, któryzabił jej kuzyna.Odkryła, jak marnym była wampirem.I pomagała w zniszczeniu życiachłopakowi, który równie dobrze mógł być niewinny.Holiday czekała na nich przy wejściu do biura.Sądząc z jej miny, Burnett zdążył jąuprzedzić o tym, co zaszło. Wiem, że to trudne  powiedziała Holiday, siadając obok Delli na kanapie i kładąc rękęna coraz większym brzuchu.Burnett oparł się o biurko.Wydawał się zdenerwowany, ale nie takbardzo jak Della. Albo Billy , pomyślała wampirzyca, zastanawiając się, jak ten dzieciak musiałsię teraz czuć. Trudne dla mnie jest to, że on przedkłada słowa Chase a nad moje!  Della zwróciła siędo Holiday, ale spojrzała na Burnetta. Mimo że powiedział, że wie, iż Chase nie jest z namiszczery. Nie przedłożyłem jego słowa nad twoje  odezwał się Burnett. Zatrzymałeś dzieciaka. Owszem, bo jest podejrzany o morderstwo. No proszę, a ja myślałam, że obowiązuje zasada domniemania niewinności. Powiedziałem, że jest podejrzanym, a nie mordercą.Nie dowiodłem jego winy. Jak nie, skoro go zamknąłeś? Wie, że uważasz, że to zrobił.A ponieważ nic niepamięta, to pewnie wierzy, że to zrobił.Został przemieniony niecałe dwa tygodnie temu, a jużuważa, że jest potworem, i ty go w tym utwierdzasz.Burnett potrząsnął głową. A co się stało z Dellą, która przyszła do mnie kilka dni temu? Mówiłaś wciążo sprawiedliwości dla ofiar.Poszłaś nawet na pogrzeb tej dziewczyny.Upierałaś się, że chceszzłapać drania, który to zrobił.A teraz& Nic się nie zmieniło!  warknęła. Chcę sprawiedliwości.I jeśli ten dzieciak jestwinny, to go zamknijcie, ale dopiero jak będziecie mieli pewność, że to on.Nie macie dośćdowodów, by go zatrzymywać.Ani Chase, ani ja nie jesteśmy pewni.Wbrew temu, co cipowiedział.Holiday dotknęła ramienia Delli.  Spokojnie.Della poczuła, że schodzi z niej napięcie, ale to nie wystarczało.Niewinny.Niewinny.Niewinny.Burnett przejechał ręką po twarzy i spojrzał jej w oczy. Nawet gdyby Chase nie rozpoznał zapachu tego chłopaka, i tak bym go zatrzymał,dopóki nie dostanę wyników DNA. A jeśli jest niewinny, to cierpi bez powodu. Della zamilkła na chwilę. Czemu poprostu nie sprawdziliście śladów zębów, jak ze mną? To by przyspieszyło sprawę, a on by niemusiał dodatkowo cierpieć.Burnett najeżył się na to wspomnienie. Zlady zębów są niewyrazne, rany były zbyt rozległe  westchnął ciężko. Posłuchaj,Dello, nawet jeśli ten chłopak nie popełnił tych morderstw, to przyłączył się do ganguwyrzutków.Może jak się przestraszy, to postanowi się poprawić.Delli zaparło dech. Kiedy mówisz takie rzeczy, od razu widać, że urodziłeś się z aktywnym wirusem.Niemasz pojęcia, jakie to uczucie zostać przemienionym. Wiem, że& Nie, nie wiesz.Nigdy nie musiałeś patrzeć na siebie jak na potwora.Jestem pewna, żewiększość nowo przemienionych przyłącza się do gangów, by nie musieli mordować, a nie po to,aby zabijać.Chan powiedział mi, że gangi obiecują dostarczać krew i że zabijają tylkow ostateczności. Wiem o tym, Dello, ale moja praca& Ma na celu dochodzić sprawiedliwości.A to, co dziś spotkało Billy ego, nią nie jest [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lo2chrzanow.htw.pl