[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Intrygujące.Myślę, że warto się temu przyjrzeć.To umacnia całąteorię.Odpowiedz mi więc na takie pytanie: Magowie wrót mają teżniezwykły dar do języków.Jak to się z tym wszystkim wiąże?Danny wzruszył ramionami, choć strasznie się cieszył, że byłaciekawa jego opinii. Kiedy uczysz się obcego języka, zaczynasz rozumieć, co inniludzie wyrażają dzwiękami, które wydają, oraz ćwiczysz się w wydawaniudzwięków, które skłonią ich do robienia tego, czego od nich chcesz.Zgadza się? Język daje nam złudzenie, że mówimy o rzeczywistości, choćrównie łatwo powiedzieć nieprawdę, jak prawdę.I pozwala przekonaćludzi, żeby kierowali się tą nieprawdą w działaniu, czyli w pewnym sensiezmienia rzeczywistość. Danny emu ta teoria podobała się coraz bardziej. Czy język tak naprawdę nie jest tylko systemem powoływania do życiasztucznych tymczasowych rzeczywistości? Czy nie jest to po prostu naszsposób tworzenia rzeczywistości dla siebie nawzajem? Bardzo przewrotne rozumowanie, ale to faktycznie mogłobytłumaczyć związek jednego z drugim.Marion stanął w drzwiach. Chłopak wciska ci kit, Leslie.Wymyśla to wszystkona poczekaniu. Może tak robią wszyscy magowie wrót. Wzruszyła ramionami. Skąd wiecie, że to nieprawda?  spytał Danny. Wychodzę z Wal-Marta w kradzionych ciuchach i kogo spotykam? Chłopaka, który możemnie zabrać do miasta, w którym magiczny pyłek prowadzi mniedo Stone a, a Stone do was, żebyście mogli mnie wyszkolić.Czym totłumaczyć, jeśli nie tym, że czasoprzestrzeń uwzięła się zrobić ze mniebardziej skutecznego psotnika? Czemu czasoprzestrzeni miałoby na tym zależeć?  zdziwił sięMarion. A czemu kamieniowi zależy na tym, żeby zostać uformowanymw coś& kamiennego przez magów kamienia? Dlaczego woda chce płynąćtam, dokąd kierują ją magowie wody? To są obiekty nieożywione, leczożywają pod opieką maga, który je kocha i im służy. Może czasoprzestrzeni nie podoba się, że od zamknięcia wrótw 632 roku naszej ery jej repertuar figlów jest poważnie ograniczony powiedziała Leslie.  Otóż to  stwierdził Danny. I jej frustracja narasta, bo rodzinyprzez cały ten czas zabijały wszystkich magów wrót& dlategoczasoprzestrzeń wydała mnie na świat i jakoś tak wszystko urządziła,żebym przeżył.Może powołała mnie do istnienia po to, żebym zrobiłWielkie Wrota i przywrócił magii tego świata choć trochę prawdziwejmocy. %7łyciowa misja. Leslie westchnęła. Tylko nie licz, żena czasoprzestrzeni można polegać.Jak za bardzo jej zaufasz, spłata cipsikusa.Danny zrozumiał ukryte znaczenie jej słów  że jeśli oni zaufająjemu, mogą wyjść na tym tak samo. Może i czasoprzestrzeń chce odtworzenia Wielkich Wrót, ale to, żerodziny zabijają magów wrót, to niejedyny powód, dla któregood czternastu stuleci tych wrót nie ma  zauważył Marion. Bynajmniej. Leslie skinęła głową. Zabijanie magów wrót nie wystarczy?  spytał Danny. Rodziny zabijają tylko tych, o których wiedzą  rzekł Marion. My, Sieroty, mieliśmy sześciu magów wrót, przynajmniej o tylu wiemy,i rodziny nigdy ich nie znalazły. To dlaczego nie przenosimy się na Westil? Przez Złodzieja Wrót  powiedział Marion. Magiem wrót nie jest się długo  dodała Leslie.To samo powiedział Stone. Dlaczego? Kim jest Złodziej Wrót?  spytał Danny. Jak tylko ktoś nabierze dość mocy, żeby spróbować otworzyćWielkie Wrota na Westil, przychodzi Złodziej Wrót i kradnie jego wrota stwierdził Marion. Kradnie.Jak? Gdybyśmy to wiedzieli, może moglibyśmy temu zapobiec.Magżyje dalej, tylko nie może już robić wrót.Jakby skradziono mu całezewnętrzne ja. Kto może zrobić coś takiego? Złodziej Wrót. Ale kim jest Złodziej Wrót? Osobą, która kradnie wrota.I tak w kółko. Wolałabym wierzyć, że to wszystko jest psikusem czasoprzestrzeni powiedziała Leslie. Choćby dlatego, że Złodziej Wrót działa od stuleci.Nikt nie może żyć tak długo.Dlaczego więc nie przyjąć, że toczasoprzestrzeń odbiera magom wrót ich zewnętrzne ja?  Czasoprzestrzeń kocha wrota  rzekł Marion. Gdyby byłoinaczej, nie pozwoliłaby na ich powstanie. W takim razie Złodziej Wrót jest wrogiem czasoprzestrzeni stwierdził Danny. No właśnie!  przytaknął Marion. I dlatego mamy nadzieję  dodała Leslie  że czasoprzestrzeń&czy los, czy czysty przypadek, czy cokolwiek innego& stworzy Ojca Wrótwystarczająco silnego, by przeciwstawił się Złodziejowi Wrót.Spojrzeli na Danny ego w ciszy. Placki na pewno są gotowe  odezwał się Marion. Chyba już sięprzypaliły. Wrócił do kuchni. Liczycie, że to ja stawię czoło Złodziejowi Wrót  stwierdziłDanny. Ty też na to liczysz  powiedziała Leslie. Bo jeśli go niepokonasz, przestaniesz być magiem wrót.Wyrwie ci całe zewnętrzne ja. A może Złodziej Wrót jest magiem wrót, który kocha i służyczasoprzestrzeni& robiąc psikusy samej czasoprzestrzeni? Aaskocze łaskoczącego. Jeśli nigdy nie spróbuję stworzyć Wielkich Wrót, czy ZłodziejWrót zostawi mnie w spokoju? Nie wiemy, kim jest, nie wiemy, czy to w ogóle człowiek, i nie makogo o to spytać.Wiemy tylko, że Złodziej Wrót kradnie wrota dopierowtedy, kiedy ktoś próbuje połączyć Westil z Mittlegardem. W takim razie nigdy nie zrobię Wielkich Wrót. A zatem jesteś jeszcze bardziej bezużyteczny, niż sądziłam powiedziała Leslie. Nie szkolimy cię po to, żebyś włamywał siędo domów, wykradał tajemnice państwowe czy czemu tam jeszczechciałbyś poświęcić życie.Nawet nie chodzi o moc uzdrawiającą, którabierze się z przejścia przez wrota [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lo2chrzanow.htw.pl