[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. DziÄ™kujÄ™.ProszÄ… go do sÄ…siedniego pokoju.Aaron patrzy przez chwilÄ™w Å›lad za nim, za tym olbrzymem w cielistych skarpetkachi sandaÅ‚ach, który przechodzÄ…c przez drzwi, schyla gÅ‚owÄ™,odwraca siÄ™ do niej i po raz trzeci mówi: DziÄ™kujÄ™.Nazajutrz Aaron na próżno szuka w szufladzie biurkamedalionu, który podarowaÅ‚a jej matka.OdÅ‚ożyÅ‚a go, bo popsuÅ‚siÄ™ zamek.Ten medalion wiele dla niej znaczy.Chociaż onai matka czÄ™sto nie potrafiÄ… ze sobÄ… rozmawiać, Aaron wie, żejest to szczególny prezent  medalion byÅ‚ wÅ‚asnoÅ›ciÄ… jej babki.Kiedy go otrzymaÅ‚a, byÅ‚ pusty.Może matka miaÅ‚a nadziejÄ™, żeAaron wÅ‚oży do niego jej zdjÄ™cie.MogÅ‚a oczywiÅ›cie samaumieÅ›cić w nim swojÄ… fotografiÄ™, ale pewnie pomysÅ‚, żebycórka zrobiÅ‚a to z wÅ‚asnej woli, wydaÅ‚ siÄ™ jej lepszy  taka jużbyÅ‚a.Niedawno Aaron zaczęła siÄ™ zajmować filozofiÄ… DalekiegoWschodu.PostanowiÅ‚a, że wÅ‚oży do medalionu dwa japoÅ„skieznaki symbolizujÄ…ce życie i Å›mierć.Burza zaciemnia okno, pierwsze grube krople deszczuuderzajÄ… o szybÄ™.Naraz Aaron traci pewność, czy rzeczywiÅ›ciewÅ‚ożyÅ‚a medalion do szuflady.Postanawia, że poszuka gow domu.Ale tego nie robi.Póznym popoÅ‚udniem czyta trzecie zeznanieBoenischa, porównuje je z dwoma poprzednimi i dzwoni dojego drzwi.Od tej pory nic nie jest już takie jak wczeÅ›niej. Zamyka medalion w pięści.To wspomnienie zatraciÅ‚o siÄ™ w jejpamiÄ™ci.Po raz trzeci od powrotu z Berlina udaje siÄ™ jejwydrzeć coÅ› pÅ‚omieniom.Przypomina sobie, jak wyglÄ…daPavlik.I to, że postrzeliÅ‚a %7Å‚etonowe Oko w szyjÄ™.Trzymaw rÄ™ce medalion ukradziony jej wówczas przez Boenischa fetysz, którego troskliwie strzegÅ‚ przez te wszystkie lata.Aaron przychodzi na myÅ›l, że pÅ‚omienie wcale nie zniszczyÅ‚yjej wspomnieÅ„.Może w tej bibliotece jest nieskoÅ„czenie wieledrzwi, każde z nich ognioodporne, i wspomnienia ukryÅ‚y siÄ™ zanimi.A teraz tylko czekajÄ…, kiedy drzwi siÄ™ otworzÄ….Ta myÅ›l zostaje jednak natychmiast wyparta przez kolejnÄ…: żeBoenisch myÅ›li o niej w tym momencie.%7Å‚etonowe Oko wie, coona trzyma w rÄ™ce, i to go bawi.Chce z niej zrobić gumowÄ…lalkÄ™, z którÄ… Boenisch ma zaspokoić swoje żądze.Aaron chowamedalion, zapala papierosa i dmucha %7Å‚etonowemu Okudymem w twarz.Demirci i Niko stojÄ… w sÄ…siednim pomieszczeniu przedlustrem weneckim i Å›ledzÄ… przebieg przesÅ‚uchania.WchodzÄ…Büker i Majowski.Obaj byli odpowiedzialni za przywiezienie tuSaschy. Co siÄ™ dzieje? RozmawiaÅ‚ pan z wiÄ™zniem?  pyta Demirci. Nie.Dlaczego pani pyta? On wie o trzech zabitych  mówi Niko. RozmawialiÅ›cieo tym? PodsÅ‚uchiwaÅ‚ was? Masz nas za kretynów?Demirci i Niko wymieniajÄ… spojrzenia. ChcÄ™ wiedzieć, czy ktoÅ› wchodziÅ‚ do jego celi od czasu, gdysiedzi w pojedynce.Niko, Majowski i Büker wychodzÄ….Po chwili dzwoni telefon.Demirci odbiera. Tak? ProszÄ™ przesyÅ‚ać mi wideo z pokoju przesÅ‚uchaÅ„.Demirci bierze iPada i wkÅ‚ada sÅ‚uchawki do uszu.Kiedy wchodzi do centrali dowodzenia znajdujÄ…cej siÄ™ o troje drzwidalej, już widzi na ekranie Aaron i SaschÄ™. W mieÅ›cie jest tylko jeden autokar ze skandynawskimidziećmi  dowiaduje siÄ™ od Giulii Delmonte. Szósta klasaszkoÅ‚y podstawowej z Århus, z Danii.DwadzieÅ›cioro siedmiorouczniów i dwoje nauczycieli.Próbowano poÅ‚Ä…czyć siÄ™z kierowcÄ… drogÄ… radiowÄ…, ale nie odbiera, ma też wyÅ‚Ä…czonytelefon komórkowy. Czy policja berliÅ„ska jest poinformowana? Od minuty.PoprosiliÅ›my o zlokalizowanie jego telefonu. ProszÄ™ podać wszystkim mediom online i rozgÅ‚oÅ›niberliÅ„skiej typ pojazdu, lakier i tablice rejestracyjne, ale niewspominać o zakÅ‚adnikach.Poszukujemy autokaru, towystarczy.Czy wiemy, gdzie doszÅ‚o do porwania? Przy pomniku ofiar Holokaustu.Za piÄ™tnaÅ›cie dziewiÄ…ta. Tam sÄ… patrole strażników, każcie je przesÅ‚uchać.Poza tympersonel budek z kieÅ‚baskami i z pamiÄ…tkami.ChcÄ™ wiedzieć,czy ktoÅ› zauważyÅ‚ coÅ› miÄ™dzy ósmÄ… a za piÄ™tnaÅ›cie dziewiÄ…ta.Na budynku ambasady amerykaÅ„skiej, który znajduje siÄ™naprzeciw, sÄ… zainstalowane kamery.Skontaktujcie siÄ™ z jejpracownikami.Demirci spoglÄ…da na tablet.Aaron mówi: WÄ…tpiÄ™, czy paÅ„ska kariera wiÄ™zienna dzisiaj siÄ™ skoÅ„czy.I myÅ›laÅ‚am, że jest pan inteligentniejszy.Sascha rozwala siÄ™ na krzeÅ›le i Å›mieje siÄ™ szyderczo.Demirci zwraca siÄ™ do Majowskiego: Niech obydwa zespoÅ‚y szybkiego reagowania bÄ™dÄ…w gotowoÅ›ci do interwencji. Czy to znaczy, że zaatakujemy, jak tylko autokar zostaniezlokalizowany? Nie.Zostanie podstawiony samochód do ucieczki.Z pieniÄ™dzmi.Przygotujcie to.Demirci wraca do pomieszczenia za lustrem.Pavlik stawia spodeczek przed Aaron, a ona gasi na nimpapierosa.SÅ‚owa %7Å‚etonowego Oka ciÄ…gnÄ… siÄ™ jak smarki:  Jak ktoÅ› tak tchórzliwy jak ty może być taki wyniosÅ‚y? Pan nazywa mnie tchórzem? Facet, który dusi bezbronnÄ…kobietÄ™ plastikowÄ… torebkÄ…, żeby Boenisch siÄ™ podnieciÅ‚? Wiesz, że to nie byÅ‚ powód.Ty jesteÅ› tutaj i ja jestem tutaj.O to chodzi, kurwo.Aaron sÅ‚yszy Demirci w swojej sÅ‚uchawce: Przerywamy. On chce wrócić do celi  mówi do Pavlika. Można siÄ™ roztrzaskać o tchórzostwo albo też dziÄ™ki niemuurosnąć.Niekiedy decyduje siÄ™ to pierwszego dnia drewnaw miesiÄ…cu życzliwoÅ›ci  ciÄ…gnie %7Å‚etonowe Oko.Pavlik Å›ciÄ…ga go z krzesÅ‚a. Wystarczy. Nie, poczekaj  powstrzymuje go Aaron.MiesiÄ…c uczucia  tak nazywaÅ‚ siÄ™ styczeÅ„ w czasachsamurajów.Dzisiaj jest czwartek.DzieÅ„ drewna.To nie%7Å‚etonowe Oko ze mnÄ… rozmawia.To jego brat. Równo sześć lat temu. O czym on mówi?  pyta Demirci.Sześć lat.Pierwszy czwartek stycznia.Co to byÅ‚o? Jest jeszcze jedna nazwa na dzieÅ„ drewna  mówi%7Å‚etonowe Oko sÅ‚owami swojego brata.DzieÅ„ Jowisza.Teraz Aaron już wie: Ukrainka.Pi.Na kilka tygodni zakwaterowali wówczas dwie Ukrainkiw mieszkaniu operacyjnym we Frankfurcie nad OdrÄ….ByÅ‚ygłównymi Å›wiadkami oskarżenia w procesie mężczyznykierujÄ…cego sieciÄ… przymusowej prostytucji.ChroniÅ‚ je zespółszybkiego reagowania, piÄ™ciu mężczyzn.Chociaż zasÅ‚ony byÅ‚yzasuniÄ™te, snajperowi, który leżaÅ‚ na pozycji w odlegÅ‚oÅ›ci okoÅ‚oczterystu metrów od budynku, udaÅ‚o siÄ™ namierzyć jednÄ…z kobiet czujnikiem ciepÅ‚a.UżyÅ‚ amunicji przebijajÄ…cej szkÅ‚opancerne i zabiÅ‚ jÄ… strzaÅ‚em w gÅ‚owÄ™.Kobieta, która przeżyÅ‚a,zostaÅ‚a umieszczona w bezpiecznym miejscu.WystarczyÅ‚oprzetrwać tylko jednÄ… noc, pojutrze miaÅ‚ siÄ™ zacząć proces.Koledzy Aaron wybrali hotel Jowisz.Zajechali tam wieczorem.WychodzÄ…cÄ… z limuzyny UkrainkÄ™ otaczaÅ‚o piÄ™ciu mężczyzn. Z dachu naprzeciwlegÅ‚ego domu ponownie przeprowadzonozamach.Ralf Paretzki, którego wszyscy nazywali Pi, rzuciÅ‚ siÄ™, żebyosÅ‚onić kobietÄ™.Dwie kule trafiÅ‚y go w klatkÄ™ piersiowÄ…, alezatrzymaÅ‚a je kamizelka.Trzecia kula utkwiÅ‚a w skroni.PistraciÅ‚ dużo krwi, jednak przeżyÅ‚.Na dachu znaleziono trzyÅ‚uski od nabojów.Strzelca nigdy nie schwytano. WidzÄ™, że sobie przypominasz  mówi %7Å‚etonowe Oko.Czy to on byÅ‚ zamachowcem? Nie.To Holm. On ocaliÅ‚ życie tej kobiecie, wyrównaÅ‚ dÅ‚ug.Jedyne odgÅ‚osy to trzaski w neonówce.W sÄ…siednim pokoju Demirci wstrzymuje oddech. Nie mam pojÄ™cia, o czym pan mówi  odzywa siÄ™ Aaron.Ale znakomicie rozumie sens jego słów.Pi zawiódÅ‚ weFrankfurcie nad OdrÄ….ByÅ‚ z UkrainkÄ… sam w pokoju i widziaÅ‚na zasÅ‚onie czerwony punkt sensora wychwytujÄ…cego faleultrafioletowe.Natychmiast padÅ‚ na podÅ‚ogÄ™, ale nie pociÄ…gnÄ…Å‚kobiety za sobÄ…, co powinien byÅ‚ zrobić.DziaÅ‚aÅ‚ odruchowo,żaden kolega mu tego nie wyrzucaÅ‚, sam jednak bardzo siÄ™obwiniaÅ‚ [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lo2chrzanow.htw.pl