[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.I rzekł mu Bóg:4 „Jam jest, a przymierze moje z tobą, i będziesz ojcem wielu narodów.5 I imię twoje nie będzie dalej zwane Abram ; ale będziesz zwan Abraham, bom cię ojcem wielu narodów ustanowił.6 I uczynię, że się rozmnożysz wielce bardzo, i rozkrzewię cię w narody, i królowie z ciebie wynijdą.7 I ustanowię przymierze między mną a tobą i między potomstwem twym po tobie w pokoleniach jego, jako przymierze wieczne, żebym był Bogiem twoim i potomstwa twego po tobie.8 I dam tobie i potomstwu twe mu ziemię pielgrzymowania twego, wszystką ziemię Chananejską, w posiadłość wieczną, i będę Bogiem ich.”9 - I rzekł znowu Bóg do Abrahama: „I ty tedy będziesz strzegł przymierza mego i potomstwo twoje po tobie w pokoleniach swoich.10 To jest przy mierze moje, które zachowacie między mną a wami i potomstwem twym po tobie: obrzezany będzie u was każdy mężczyzna ;11 a obrzeżecie ciało napletka waszego, aby było na znak przymierza między mną i wami.12 Dzieciątko ośmiodniowe będzie obrzezane między wami, każdy mężczyzna w pokoleniach waszych ; tak w domu urodzony sługa, jak i kupiony, będzie obrzezany, i którykolwiek nie jest z pokolenia waszego.13 I będzie umowa moja na ciele waszym na przymierze wieczne.14 Mężczyzna, którego napletka ciało nie będzie obrzezane, będzie wygładzona dusza owa z ludu swego, gdyż przymierze moje złamał.”15 Rzekł też Bóg do Abrahama: „Saraj, żony twej, nie będziesz zwał Saraj, ale Sarą.16 I będę jej błogosławił, i dam ci z niej syna, któremu błogosławić będę ; i rozkrzewi się w narody, i królowie ludów wynijdą z niego.”17 Upadł Abraham na oblicze swoje i rozśmiał się mówiąc w sercu swoim: „Czyż stuletniemu urodzi się syn? i Sara, mając dziewięćdziesiąt lat, porodzi?”18 I rzekł do Boga: „Oby Ismael żył przed tobą.”19 I rzekł Bóg do Abrahama: „Sara, żona twoja, urodzi tobie syna i nazwiesz go imieniem Izaak, i ustanowię przymierze moje z nim jako przymierze wieczne, i z potomstwem jego po nim.20 Względem Ismaela także wysłuchałem cię.Oto pobłogosławię mu i rozmnożę, i rozszerzę go bardzo: dwunastu książąt zrodzi i rozkrzewię go w naród wielki.21 Ale przymierze moje ustanowię z Izaakiem, którego tobie urodzi Sara o tym czasie w roku drugim.”22 A gdy się skończyły słowa mówiącego z nim, wzniósł się Bóg od Abrahama.23 I wziął Abraham Ismaela, syna swego, i wszystkich urodzonych w domu swoim, i wszystkich, których był kupił, wszystkich mężczyzn ze wszech ludzi domu swego; i obrzezał ciało napletka ich zaraz owego dnia, jak mu był Bóg przykazał.24 Abrahamowi było dziewięćdziesiąt i dziewięć lat, kiedy obrzezał ciało napletka swego.25 A Ismael syn miał spełna lat trzynaście czasu obrzezania swego.26 Tegoż dnia obrzezany został Abraham i Ismael syn jego,27 i wszyscy mężczyźni domu jego, tak w domu urodzeni jak i kupieni, i cudzoziemcy razem obrzezani zostali.2.BÓG ODWIEDZA ABRAHAMA (18,9-15).Ukazanie się trzech mężów, gościnność Abrahama (18,1-8).Nowa zapowiedź narodzenia się Izaaka (9-15).181 I ukazał mu się Pan w dolinie Mambre, siedzącemu we drzwiach namiotu swego w sam upał dnia.2 Gdy więc podniósł oczy swe, ukazali mu się trzej mężowie, stojący blisko niego; ujrzawszy ich wybiegł naprzeciw nich z drzwi namiotu i pokłonił się do ziemi,3 i rzekł: „Panie, jeślim znalazł łaskę w oczach twoich,4 nie mijaj sługi twego; ale przyniosę troszkę wody, a umyjcie nogi wasze i odpocznijcie pod drzewem.5 I przyniosę kęs chleba, i posilicie serca wasze, potem pójdziecie; dlategoście bowiem zstąpili do sługi swego.” A oni rzekli: „Uczyń, jakoś rzekł.”6 Pospieszył się Abraham do namiotu do Sary i rzekł jej: „Spiesz się, trzy miarki światłej mąki rozczyń i napiecz podpłomyków.”7 Sam też do bydła pobiegł i wziął stamtąd cielę młodziuchne i wyborne, i dał pacholęciu, które pospieszyło i uwarzyło je
[ Pobierz całość w formacie PDF ]