X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Krzyczałem:- Stary! Ju\? - Ju\! - odkrzykiwał.-I szliśmy nad wodę.Obyło się bez telefonu i pukania dodrzwi.Z prawdziwym \alem opuszczałem przystań, tym bardziej \e czekała mnie brygada \niwna.My we troje z Haląi Andrzejem jechaliśmy do PGR-u, a Pyza w ramach praktyk studenckich - do badylarzy i kułaków.Dostała pracę inspektorki PZU i wyceniała chłopom szkodywyrządzone przez suszę, przymrozki i gradobicie.Głównie w sadach, bo działała w sławnympowiecie grójeckim, znanym zagłębiu czarnej reakcji i smacznych jabłek.Nasz pobyt na brygadzie przypominał ten w Wydminach, z tym \e nie jezdziliśmy konnymigrabiarkami, a pracowaliśmy w polu przy pieleniu kartofli i zbieraniu stonki ziemniaczanej,groznego \uka z Kolorado, zrzucanego z samolotów przez imperialistów amerykańskich.Zwiększością kolegów ju\ pracowałem.Poniewa\ Andrzej trzymał się z Halą, ja pieliłemgłównie z Bronkiem Gołębiowskim, Władkiem Kupiszewskim, Zbyszkiem Ksią\czakiem,Józkiem Smylem i z Ryśkiem Handke.Zwłaszcza Rysiek mnie pociągał, bo miał te same problemy sercowe co ja i chętnie się znich zwierzał.Był o rok starszy i wkrótce zamierzał się o\enić, bo spotkał kobietę swego\ycia.Te\ polonistkę.Gdy pytałem, czy nie za wcześnie90i czy przypadkiem para polonistów nie będzie się ze sobą nudzić, odpowiadał, \e wręczprzeciwnie.Jest to dodatkowy atut, bo wspólny zawód łączy, a czekać nie ma na co.Zmienianie pań jak rękawiczki i skakanie z kwiatka na kwiatek go nie interesuje, bo to ka\dypotrafi, natomiast prawdziwą sztukąjest odkrywanie w jednej kobiecie wcią\ nowychpokładów piękna i wartości.Z ka\dym dniem będzie się pogłębiała wspólna miłość, która wdobranym mał\eństwie mo\e trwać w nieskończoność, a\ po sam grób.O nudzie erotycznejnie ma więc mowy, trzeba tylko do tego podejść z głową.- Oto moje \yciowe kredo.Tę najtrudniejszą drogę wybrałem.Jestem pewien, \e sprostam - perorował ze swadą.Jego dojrzałość i brak wahań zrobiły na mnie wra\enie, a kredo \yciowe głęboko poruszyło.Gwałtownie zacząłem dumać, czy mnie na taką miłość stać.Pyza jest na pewno zacna imojej mamie w ciemno by się spodobała, ale czyja temu sprostam? Ze swą słabością dozewnętrznego piękna? Miałem co do tego obawy.Na pewno starałem się.Zaraz z brygadypchnąłem do Teresy długi list, pisząc:  Najdro\sza Moja Pyzo Wędrowniczko! Ciągle oTobie myślę i tęsknię".Ale czy tak tęskniłem? Czasem łapałem się na tym, \e skupiam siębardziej na \uku z Kolorado, a ona jakby ode mnie odpływała.I, klęcząc nad kartofliskiem,\arliwie przywołałem jej drogi obraz na łodzi, z zielonym liściem na nosie.Kiedy sięwreszcie zjawiał, z ulgą otwierałem oczy.Zwalałem wszystko na odległość i mrówczą pracę.Liczyłem, \e po powrocie wszystko się uło\y.Zazdrościłem Ryśkowi jego zasad.Rozwa\ałem, czy Pyza jest kobietą mego \ycia.I czy jeślibym się z nią o\enił, będę zdolnyco dzień pogłębiać tę miłość i odkrywać w niej nowe pokłady piękna? Odkładałemodpowiedz na te pytania na potem, wmawiając sobie, \e przecie\ najpierw musimy się poznaći wypróbować.Oczywiście zaraz te\ skoczyłem pod Grójec na inspekcję do Teresy, by odświe\yć jej drogiobraz.Zastałem ją w wiejskiej świetlicy.Wokół niej kręciło się moc petentów.Nie mogliśmydługo gadać, bo urzędowała.Siadłem na ławie i czekałem, a\ skończy.Spostrzegłem, \e ma mir u chłopów.Czapkowali jej jak dziedziczce.Ka\dy kładł przed niąswe formularze.- Pani jenspektor łaskawie zerknie na mój szacunek.Latoś mi łoboraz chliwem spłonęła.Z parą świniacków! - stękał jeden, jak chłop w moichAgitatorach.A Pyza im cierpliwie wyjaśniała.Oczywiście nie mogło być tak, by łysy inspektor z PZU doniej nie uderzał.Wcią\ bez potrzeby wchodził do świetlicy i powtarzał:- Pani inspektor wybaczy, ale jeszcze ten druczek jest do wypełnienia i całykosztorys będziemy mieli z głowy.- I poprawiał na głowie zaczeskę.- Dawno podliczone, panie kierowniku - meldowała mu szybko. - Ju\?! Och, Bo\e! Z panią inspektor pracować to czysta rozkosz! Jest panirakieta! śałuję, \e nie mam pani na stałe w swoim referacie - mizdrzył się.91Nie dziwiłem mu się, bo w roli inspektorki Pyza była ładniejsza ni\ nad Wigrami.Jejurzędnicza sprawność zdumiewała.Jakby nie wychodziła z PZU.W mig wypełniałaformularze i podliczała kwoty za spalone chaty i zniszczone sady.Sołtys przydzielił jejnajlepszą izbę we wsi, z jeleniem na rykowisku i ślubną fotografią gospodarzy na ścianie.Natym ło\u pod pierzyną znów się kochaliśmy.Sierpień kusił wakacjami, refren  A mnie jest szkoda lata" przypominał, \e nie wolno gozmarnować.Na Suwalszczyznie ju\ byliśmy, pozostawały Mazury.A jak Mazury, to tylkoMałłek.Nie był ju\ rektorem Mazurskiego Uniwersytetu Ludowego w Rudziskach i przeniósł się doKrutyni, gdzie jego \ona była kierowniczką szkoły.W tej szkole z czerwonej cegły mieszkali.Znów ciągnąłem Andrzeja i Halę, by z nami jechali.- Takiego faceta jak Małłek nie widziałeś [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lo2chrzanow.htw.pl
  • Drogi uĹźytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.