[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Dziś każdy, kto chce i dysponuje odpowiednimi środkami, może po dopełnieniu określonych formalności  założyć wydawnictwo, wyda-wać gazety i czasopisma, drukować książki.Przestaje w zasadzie istniećpojęcie tzw.wrogiej literatury, a zatem i potrzeba jej zwalczania.Oficyny wydawnicze i redakcje czasopism powinny jednakże dostoso-wać się do obowiązujących przepisów prawnych.Zapobiegłoby to takżenielegalnemu obrotowi papierem i innymi środkami drukarskimi i równo-cześnie  poprzez poddanie ich obowiązującemu systemowi podatkowemu zapewniłoby skarbowi państwa określone korzyści finansowe.Milicjai Służba Bezpieczeństwa powinny więc posiadać wiedzę, by współdziałaćz organami finansowymi państwa, ponadto ujawniać trendy publicystycz-ne, mogące przerodzić się w pozaprawne działania, w tym zmierzające dozburzenia stworzonej z takim trudem demokracji parlamentarnej.Z kolei jeśli chodzi o Kościół rzymskokatolicki, to obecnie, w diame-tralnie zmienionej sytuacji społeczno-politycznej  po pełnej normalizacjistosunków państwa z Kościołem i nawiązaniu stosunków dyplomatycznychz Watykanem  będziemy nadal interesować się duchownymi wyłączniew przypadkach, gdy będą naruszać prawo, łamać przepisy czy zagrażaćporządkowi publicznemu, tj.na zasadach ogólnych, jak w odniesieniu dowszystkich obywateli.I jeszcze jedna sprawa.Powstał de facto rząd szerokiej koalicji.Jakwskazał prezydent, gen.armii Wojciech Jaruzelski, podczas zapoznaw-czego spotkania z członkami gabinetu premiera Tadeusza Mazowieckiego szansą dla Polski jest tylko porozumienie narodowe, które nie ma alter-natywy.Partia weszła do rządu  jak stwierdził w telewizyjnym wystąpie-niu I sekretarz KC PZPR Mieczysław Rakowski  gdyż spoczywa na niej335 współodpowiedzialność za to, aby wielka polityczna zmiana, jaka dokonujesię w kraju, nie doprowadziła do groznych wewnętrznych napięć i kon-fliktów.Partia chce służyć krajowi swoim doświadczeniem i rzeczowymi,akceptowanymi społecznie programami reformatorskich poczynań.Nie można równocześnie zapominać, że nasz system demokracji par-lamentarnej znajduje się dopiero w fazie wstępnej.Nie zostało dotychczasuregulowanych szereg związanych z tym politycznych problemów.Trwazwłaszcza ostra walka o kształt ustrojowy  wiele partii, ruchów i organiza-cji nie określiło jeszcze swego stosunku do socjalistycznego państwa.Na-kłada się na to bardzo trudna sytuacja społeczno-ekonomiczna, a w niektó-rych miastach wręcz dramatyczna.Niepokoje i strajki, wymierzone w rząd,godzą w Polskę i rujnują jej gospodarkę.Skutków tego w dotkliwy sposóbdoświadczaliśmy wielokrotnie w przeszłości.Wszystko to razem rodzi zagrożenia dla wewnętrznej stabilizacji kra-ju, stawiając przed resortem dodatkowo złożone zadania.Mocne wsparciew ich realizacji zapewniają szerokie prerogatywy prezydenta, swym nad-rzędnym autorytetem oraz z mocy prawa chroniącego konstytucyjne racjeustrojowe i zapewniającego stabilność oraz bezpieczeństwo państwa.Słu-żymy socjalistycznemu państwu, którego współczesną wykładnię dały jakdotąd najbardziej precyzyjnie uchwały X Plenum; bronimy jego interesów,dbamy o przestrzeganie prawa przez innych i sami musimy to prawo skru-pulatnie przestrzegać.Ani na chwilę nie możemy zapominać, że sprawied-liwe stosowanie prawa ma miejsce wtedy, gdy nie jest wybiórcze.Wypełniając zadania ochrony prawa, będziemy również współdziałaćw przezwyciężaniu sytuacji bardzo trudnej, wręcz dramatycznej, i udzie-lać w tej mierze w możliwie jak najlepszej formie wsparcia rządowi, któryboryka się z hiperinflacją oraz drastycznym rozregulowaniem rynku.Wspie-rając działania antykryzysowe, położymy więc większy nacisk na ujawnia-nie i likwidowanie zjawisk zakłócających rozwój procesów gospodarczych,w tym szczególnie złodziejstwa, aferowych manipulacji, korupcji, marno-trawstwa.Równolegle doskonalić będziemy system zabezpieczenia mająt-ku narodowego, a także ochrony tajemnicy państwowej i gospodarczej, doktórej mają dziś dostęp znacznie liczniejsze podmioty.Te zadania rzutowaćpowinny na działalność wszystkich jednostek resortu.Szczególnej uwagi wymaga także udzielenie wsparcia i pomocy [resor-tom] nadzorowanym przez wicepremiera  ministra spraw wewnętrznych,m.in.nowo formowanemu Ministerstwu Aączności oraz resortom transpor-336 tu i żeglugi, zdrowia i opieki społecznej.Oczywiście najwyższą rangę miećbędzie ścisła współpraca z Ministerstwem Obrony Narodowej oraz stałewspółdziałanie kluczowych ogniw obydwu resortów.Mamy w tej mierzedobre tradycje i bogate doświadczenia.Poruszone wyżej sprawy, widziane po nowemu, wymagają od nas nowejfilozofii myślenia i działania, a w resorcie  głębokich zmian strukturalno--organizacyjnych, które muszą być prowadzone w sposób kompleksowy,metodyczny, z uwzględnieniem uwarunkowań społeczno-politycznych orazmożliwości kadrowych i finansowych.Niezmienność dotychczasowychkierunków zainteresowań oraz form i metod działania byłaby  w nowychwarunkach  anachroniczna i nie znalazłaby społecznego przyzwolenia aniteż nie miała właściwego  umocowania w przepisach prawa.* * *Do kwestii kardynalnych zaliczyć trzeba także wysuwane od niedawnanatarczywe żądania, aby w resorcie spraw wewnętrznych stanowiska wice-ministrów objęli przedstawiciele sił politycznych reprezentowanych w ko-alicji rządowej.Pragnę towarzyszy poinformować, że podczas przesłuchańw komisjach sejmowych zdecydowanie przeciwstawiłem się tym naciskomi stanowisko takie zajmuję nadal.Przyjęcie bowiem proponowanego roz-wiązania nie usprawniłoby pracy resortu, wręcz przeciwnie, byłoby brze-mienne w wiele zagrożeń.Resort spraw wewnętrznych jak żaden inny niemoże być terenem walk i rozgrywek partyjnych.Zaproponowałem prezesowi Rady Ministrów Tadeuszowi Mazowieckie-mu utworzenie przy ministrze spraw wewnętrznych Politycznego KomitetuDoradczego, składającego się z przedstawicieli sił politycznych działają-cych w kraju, a także reprezentantów różnych dziedzin wiedzy, mającychzwiązek z działalnością resortu.Do mojej propozycji premier odniósł się zezrozumieniem.Pragnę w tym miejscu podkreślić, że jako szef resortu sprawwewnętrznych spotykam się z pełnym zrozumieniem i konkretnym wspar-ciem premiera Tadeusza Mazowieckiego.Wysoko sobie to cenię i liczę, żejego życzliwość będzie mi towarzyszyła również w przyszłości.Zadaniem Politycznego Komitetu Doradczego byłoby wypracowaniekierunków działania resortu, np [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lo2chrzanow.htw.pl