[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.I tak mijałczas.Kiedy dom przy Ravens Crest Drive został wreszcie sprzedany? Skyler już go nigdynie zobaczył.Ale widywał go często, w snach. AMATORSKA DERMOPLASTYKACzy kiedy padały tu słowa o amatorskiej dermoplastyce Gunthera Ruschy, niektórzy z wasuśmiechali się z wyniosłą pogardą? Tak, biedne, zdeformowane stworzenia, z sierścią pełnąwybrzuszeń, ze zle dopasowanymi szklanymi oczyma i na domiar ten smród, najbardziejkarygodny w tym wszystkim.Wbrew wysiłkom Ruschy (musiał odciągać krew, patroszyć, balsamować i  mumifikować ) wypchane przez niego zwierzęta wcale nie byłyprzekonująco  prawdziwe , kiedy się je ustawiło obok wypchanych zwierząt-zabawek.Byłyżałosnymi, smętnymi stworkami, odartymi podstępnie z godności śmierci, bo ich wypychaczbył amatorem.Z całego serca bym pragnął, aby moja siostra Bliss Rampike została uwiecznionaprzez Homera, Dantego, Szekspira, ale nie przeze mnie.A jednak Bliss ma tylko Skylera.Pomożesz mi Skyler Nie zostawiaj mnie SkylerUbiegłej nocy, kiedy rozgrzany do białości od tego przypływu natchnienia iuniesienia, pisałem  Dom, w którym popełniono morderstwo , naszło mnie, że niezależnie odmoich dobrych intencji i ferworu, Moja siostra, Moja miłość: Intymna historia Bliss Rampiketo taka odmiana dermoplastyki i obawiam się, że spora jej część została spartaczona wpodobny sposób, w jaki Ruscha partaczył swoje dzieła.Powody są następujące:- Zarówno G.R., jak i S.R.są amatorami, a amatorzy za bardzo się starają.- Zarówno G.R., jak i S.R.pogubili się w  rzeczywistości.- Zarówno G.R., jak i S.R. za bardzo się zbliżyli do płomienia.To chyba wystukało mi się przez pomyłkę.Ale niech już tak zostanieCo to znaczy? Jakieś mistyczne bzdety? Ale jak inaczej wyrazić coś, czego wyrazić się nie da? Bo faktjest taki, że zarówno G.R., jak i S.R.wciąż pozostają  podejrzanymi w policyjnym śledztwie w sprawie śmiercimojej siostry.I wprawdzie króluje przekonanie, że to Ruscha był zabójcą, to jednak policja nigdy nie znalazłanamacalnych dowodów, które w jakikolwiek sposób łączyłyby Ruschę ze zbrodnią.Nie znalazł się też nigdyżaden świadek, który widziałby go w domu albo blisko niego w czasie śmierci Bliss.W cyberprzestrzeni rozrósłsię - niczym trujący grzyb w zawilgoconych murach - niewielki, acz silny kult, którego wyznawcy twierdząuparcie, że zabójcą Bliss był jej brat Skyler; mdli mnie, kiedy o nich słyszę, ale wiem, że muszę przyjmować ichistnienie do wiadomości.(Ostatnim razem, kiedy się zameldowałem w cybernetycznej kloace, jakieś dwa latatemu, byłem na haju od Dextromethorpanu [apteczny środek na kaszel] i tylko się śmiałem.Teraz jednakodstawiłem leki i dlatego jestem taki przewrażliwiony, bo to przez odstawienie czuję się tak, jakby mnie odarto z Wśród tych ruchomych piasków mojej rozpaczy pojawił się przede mną człowiek,który domaga się, by go przedstawić - bezwstydnie i bez ironii - jako pastora Boba.I pastorBob mnie nakłania Synu przemawiaj tym co masz w sercu miłość a nie nienawiść winna cięprowadzić wiesz że prawda to piękno, synu nie trudz się tak by tworzyć zwykłe piękno.Jakbardzo pragnę uwierzyć pastorowi Bobowi z Nowego Kanaańskiego KościołaEwangelickiego Chrystusa Zmartwychwstałego!Muszę się wyrzec ironii.Muszę się pogodzić z własną podatnością na rany.Z woniąswoich ropiejących ran.Pastor Bob ma rację.I co z tego, jeśli ten dokument, w którywylewam swoje bebechy, nie jest dziełem przepełnionym pięknem, tylko czymś w rodzajuschrzanionej dermoplastyki? Niczego lepszego nie stworzę.Tak jak Gunther Ruscha, biedny sukinkot, który nie potrafił stworzyć nic lepszegoprócz swych żałosnych zwierzaków.Wzorem najbardziej stylowych wśród współczesnych filmów po prostu przejdzmy doprzejmującej/enigmatycznej sceny w pokoju we wnętrzu mrocznego domostwa w styluTudorów, należącego do bogatej wdowy Adelaide Metz, członkini rozgdakanego zakonuleciwych pobożnych dam, które walczyły z sobą o palmę pierwszeństwa w dzielewspomagania Rampike'ów w ich godzinie potrzeby i które twierdziły, że kochały Bliss  jakwnuczkę.Oto mamusia, która wpada jak bomba do tegoż pokoju, z promieniejącą/zdumionątwarzą kogoś, kto ukradł los i wygrał na loterii, ściąga Skylera z łóżka, z taką siłą, że aż mutrzeszczą żebra; chwilę pózniej do oszołomionego Skylera dociera, że mamusia pociągnęła goobok siebie na podłogę i że oboje modlą się za duszę Gunthera Ruschy, który - Skyler jeszczeo tym nie wie - dopiero co  popełnił samobójstwo w areszcie policyjnym, w nadzwyczajnietypowy sposób, bo powiesił się z wysokości mniejszej niż metr.Po co modlić się za duszę człowieka, który wyrządził krzywdę mojej siostrze?zastanawiał się Skyler.Ale mamusia była nieugięta.Jezus nienawidzi grzechu, ale kocha grzesznika.Pomyśl tylko: skoro Jezus możekochać tego strasznego człowieka, to jak on będzie kochał nas!I odtąd Skyler już zawsze słyszał, że  zły człowiek , który zrobił krzywdę jego siostrze, nigdy więcej nikogo nie skrzywdzi , a jednak, jakoś tak perwersyjnie, Skyler czerpałniewielką pociechę z tego faktu.Ciekawe dlaczego?zewnętrznej warstwy skóry.I uniesienie wywołane  natchnieniem rozpalającym do białości też całkowicieopadło.A już najgorsze.nie, lepiej nie. Już najgorsze zachowam na następny rozdział.) Te tygodnie, miesiące i lata, kiedy Skylera faszerowano lekami -  dla jego dobra.W lutym 1997 roku Skylera leczono na WFD (wczesna faza depresji) i ZLP (zespółlęku przewlekłego).Nie trzeba dodawać, że Skylera wciąż jeszcze leczono w związku ztakimi problemami, jak dysleksja, zespół zaburzeń uwagi itd., za to trzeba zauważyć, że tużpo dziesiątych urodzinach Skylera, które przypadały w marcu, dr Vandeman stwierdził, że tenponury mały gnojek cierpi na zespół spektrum autystycznego , zaburzenie odkryte niedawno,ale tak  epidemiczne w USA, że eksperci od zdrowia psychicznego dzieci jeszcze niezdążyli ogarnąć zasięgu i głębi jego występowania, a koncerny farmaceutyczne jeszcze sięporządnie nie zabrały do produkcji (kosztownych) psychotropowych inhibitorów oksydazymonoaminowej niezbędnych w jego leczeniu.Znienacka Skylera zabrano ze szkoły [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lo2chrzanow.htw.pl