[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Pierś jej falowała, kiedy po policzkach popłynęły łzy wściekłości.- Chociażpewnie powinnam po tej rozmowie.- Naprawdę kradłaś w sklepie?- Zamknij się! - burknęła, zrzucając z ramienia jego dłoń.- To wszystko twoja wina.Trzymałeś mnie do pózna na nogach.Powinnam przyjechać rano pociągiem, tak jakplanowałam.- Ej, to nie ja kazałem ci gadać bzdury - zwrócił jej uwagę.- Mimo wszystko nieprzejmowałbym się tym.Rozmowa wstępna to jeszcze nie wszystko, zaledwie jakaś jednapiąta całego procesu.Ciągle masz szanse.A nawet jeśli się nie dostaniesz, jest jeszcze zmilion innych dobrych szkól, do których możesz pójść.Blair usiłowała sobie przypomnieć, jak przebiegła reszta rozmowy.Może to drobnepotknięcie nie miało aż takiego znaczenia.A potem przypomniała sobie, co zrobiła na samym końcu.- O Boże! - Walnęła głową o zagłówek.Aaron włożył kluczyk do stacyjki i zapalił silnik.- No co?- Pocałowałam go.- Kogo?- Tego faceta, z którym miałam rozmowę.Pocałowałam go w policzek przedwyjściem.- Dolna warga jej drżała, po twarzy potoczyło się więcej łez.- To była kompletnabłazenada.- Wow! - Aaron był pod wrażeniem.- Pocałowałaś faceta na rozmowiekwalifikacyjnej? Założę się, że ty pierwsza coś takiego zrobiłaś. Nie odpowiedziała.Odwróciła się do okna, skuliła ramiona i żałośnie płakała.Co terazpowie ojcu? Co powie Nate'owi? Tyle mu truła, że nie myśli poważnie o Yale, a samazamieniła swoją rozmowę wstępną w farsę.- Wiesz co? - powiedział Aaron, wycofując samochód z parkingu.- Myślę, żepowinniśmy stąd spadać, zanim zadzwonią po gliny, nie? - Uśmiechnął się, podniósł zpodłogi brudną serwetkę z Dunkin' Donuts i podał ją Blair, żeby wydmuchała nos.Blair pozwoliła, by serwetka z powrotem opadła na podłogę.Nie mogła zrozumieć,jak się w to wpakowała.Podróżowała brudnym samochodem z przesadnie optymistycznymwegetarianinem z dredami, który wkrótce miał zostać jej przyrodnim bratem.Siedziała dopózna w nocy, opychając się śmieciowym jedzeniem i żłopiąc piwo.Wymiękła na rozmowiewstępnej i pocałowała obcego faceta, całkowicie przekreślając swoją przyszłość.Tego typurzeczy nie przydarzały się jej.Dotyczyły frajerów z problemami.Aktorów, którzyprzychodzili ciągle na castingi, ale nigdy nie dostali głównej roli.Ludzi, którzy mieli kiepskiewłosy, problemy z cerą, koszmarne ubrania i brak ogłady towarzyskiej.Blair ponowniedotknęła pryszcza na czole.O Boże! W co ona się zamienia?- Chcesz pojechać na jakieś śniadanie? - zapytał Aaron, wjeżdżając na główną drogęprzez New Haven.Blair zatopiła się w swoim fotelu.Nie mogłaby niczego przełknąć.Nigdy więcej.- Po prostu zawiez mnie do domu - powiedziała ze wstrętem.Aaron puścił płytę Boba Marleya i skierował się na autostradę.Blair tymczasemwyglądała za okno, usiłując znalezć jakieś powody do życia.W poniedziałek był ich szkolny festiwal filmowy.Jeśli wygra, będzie mogła dodać doswojej listy kolejne osiągnięcie i, być może, w Yale przymkną oko na sprawę jej niefortunnejrozmowy wstępnej.Może wybaczą jej to dziwaczne zachowanie, bo w końcu była artystką.Ajeśli mimo to nie dostanie się do Yale, mogłaby zacząć kreować się na artystkę pełną gębą,zacząć ubierać się wyłącznie na czarno jak ta dziwaczka Vanessa i ubiegać się o przyjęcie naUniwersytet Nowojorski albo Pratt.A jeśli nie wygra? Będzie miała jeszcze jedną pozycję dododania na listę powodów, dlaczego jej życie jest w totalnej rozsypce.Jakby nie było jeszcze dość, na przyszły weekend jej matka zaplanowała dzieńpiękności i uroczysty lunch z druhnami.A ona, Blair, będzie musiała być miła i tryskaćentuzjazmem.Może nawet będzie musiała rozmawiać z Sereną.Hura, hura!A w sobotę za dwa tygodnie będzie w końcu ten wielki dzień - wesele.I jej urodziny.Dzień, w którym miała wreszcie stracić dziewictwo z Nate'em.Zacisnęła oczy, próbującprzywołać obraz, który sobie wcześniej wymarzyła - Nate otwiera butelkę szampana w ich hotelowym apartamencie, ubrany w seksowne kaszmirowe spodnie od pidżamy.Ale jej głowęwypełniła zupełnie inna wizja.Wyobraziła sobie, jak pies Aarona biegnie do niej truchtem zjakimś listem w zaślinionej paszczy [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lo2chrzanow.htw.pl