[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Potem powiedziała mi, że wampiry to plugawe,mściwe kreatury, które zamierzają obalić ludzki rząd w jakimś krwawymzamachu planowanym od lat.- Mam rozumieć, że nie miała pojęcia, że jesteś wampirem?  powiedział,gdy potrząsnęłam głową.- Nie tylko zostałam poddana ogólnym torturom, które otrzymujątelemarketerzy, teraz rozumiem, że zasłużyłam tylko na mały ułamek  ale żebytego było mało, doświadczyłam mojej pierwszej mowy nienawiści.- Och, na przestrzeni lat usłyszysz jej o wiele więcej  powiedział,oplatając mnie ramieniem i przyciskając do siebie. Raz w tawernie trafiłem napijaka opowiadającego wyśmienity dowcip o dwóch wampirach, księdzu i&- Nie chcę tego słyszeć  zapewniłam go. Co więcej, jestem całkiempewna, że to jedna z tych historii kończąca się  a potem go zjadł?.Gabriel wzruszył ramionami, lecz nie zaprzeczył.Roześmiałam się.- Zmiejesz się.To zawsze dobry znak.Oczywiście, śmiejesz się ze mnie,ale powoli zaczynam się do tego przyzwyczajać  powiedział.Oparłam swoje czoło o jego. Naprawdę powinieneś.Gabriel przyciągnął mnie do siebie na kolana, jak dziecko obudzone przezkoszmar. Ludzie boją się tego, czego nie rozumieją.I nie wierzę, żeTranslate_Team Molly Harper  Jane Jameson 01  Grzeczne dziewczynki nie mają kłówkiedykolwiek prawdziwie nas zrozumieją.Napotkasz głupich, ograniczonych izle poinformowanych.- Oraz jestem spokrewniona z większością z nich  powiedziałam, kładącmu głowę na ramieniu.- Będziesz spotykała tych ludzi.A oni będą cię obrażać.Mogą nawetpróbować cię skrzywdzić.Ty zdołasz uciec od tej sytuacji bez rzucania się nakogoś i ranienia, pomimo złości.Bo uciekłaś bez ranienia kogokolwiek,prawda?- Tak  odburknęłam. Mogłam zrobić niegrzeczny gest lub też dwa,jednakże za zamkniętymi drzwiami.- Widzisz? Odeszłaś bez uszczerbku na godności, co jest o wiele lepsze odtego, co ja bym zrobił w twoim wieku.Jestem z ciebie dumny.Spróbuj nie braćrzeczy, które robią ludzie do siebie, Jane.Musimy brać dobro wraz ze złem.- A cieszyć się przegryzaniem tego złego?- Czasami, tak  zachichotał, bawiąc się moimi guzikami od swetra. Czymogę ci zaproponować skorzystanie z mojego prysznica?Przewróciłam oczami. To najbardziej obcesowy tekst na podryw, jakikiedykolwiek słyszałam.Wargi Gabriela wykrzywiły się w półuśmiech, a w półgrymas, który wpewien sposób pokazywał, że nie było to tylko figlarne przekomarzanie.- Dym naprawdę tak bardzo cuchnie?  zawyłam. Spędziłam tam jedynietrzy godziny!- Rzeczywiście gryzący  przyznał. Ale mój nos jest zdecydowaniebardziej wrażliwy, niż u przeciętnego człowieka.Więc, aby wynagrodzić ci tęobrazę, wezmę cię na górę i wymyję cię od stóp do głów.- Będą bąbelki?  spytałam.- Bąbelki można załatwić. Skinął poważnie, rozpinając guziki, byzabawić się z chińską pułapką na palce81, to jest stanikiem z zapięciem z przodu.Gabriel zdarł ze mnie sweter.Cieszyła mnie nowość, jaką była mojanagość oraz gołe niebo, gdy wyraz gwałtownej zmiany przemknął po jegorysach.Spojrzałam w dół, sprawdzając mój tułów w poszukiwaniu jakiśszpecących znamion czy pieprzyków, które mogłam przeoczyć w przeciąguostatnich dwóch dziesięcioleci. Co?- Teraz jest chyba jeszcze gorzej  powiedział, marszcząc nos.Zdusiłam śmiech szoku. Zwietnie!- Mogę nad tym popracować  obiecał prędko, zdając sobie sprawę, żeuraził moje uczucia. Nie muszę oddychać.- Dziękuję za zaangażowanie w znalezieniu wyjścia z sytuacji.Gabriel wrócił do pracy z wyznaczonym powietrzem, muskając mojąskórę, wyciskając pocałunki wzdłuż mojego gardła.Przechyliłam głowę do tyłu.Moje kości wydawały się rozpływać, gdy masował powolnymi okrągłymi81chińska pułapka na palce  zabawka wymagająca logicznego myślenia, polega na włożeniu palca z jednej idrugiej strony, potem spróbowaniu je uwolnić im bardziej ciągniemy na zewnątrz tym bardziej zabawka sięzamyka.Translate_Team Molly Harper  Jane Jameson 01  Grzeczne dziewczynki nie mają kłówruchami mój kręgosłup.Zerknęłam w dół, ujrzałam go wahającego się, gdyprzyciskał wargi do mojej skóry, jak gdyby ten dotyk kłuł.Zmuszał siękontynuując swoją drogę od mojego gardła do obojczyka.- Naprawdę nie musisz się tak strasznie starać  powiedziałam mu,odgarniają włosy z jego twarzy. Ale to wyjątkowo urocze.- Wybacz.Wygląda na to, że ten zapach zamieszkał w twoich porach powiedział Gabriel dobrotliwie.- To nie jest noc, by to robić.Cuchnąca, zdecydowanie nie jest notką, zktórą chciałabym zaczynać  stwierdziłam, wąchając raz mój szczęśliwy, terazprzeznaczony do spalenia sweter. Wracam do domu i zamierzam brać kąpielew soku pomidorowym.Zadziałało, kiedy ostatniego lata Fitz użył skunksa, jakogryzaka.- Zostań jeszcze na trochę  powiedział, głaszcząc moje kolana, gdywkładałam na powrót sweter. Sądzę, że mogę przetrzymać twoją aromatycznąobecność chwilę dłużej.- Jejciu, dzięki  wymamrotałam.Pocałował mnie delikatnie, śledząc linieust swoim językiem, przed wycofaniem się i robieniem wszystkiego, co w jegomocy, by ukryć instynktowne obrzydzenie.- Było to śmiałe staranie  powiedziałam mu [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lo2chrzanow.htw.pl