[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Tak  potwierdził Blackie. Nie mam na co narzekać.Właśnie tak poznałem nasząJulie.Zająłem się nią.Teraz nie mają już samochodu.Stary Terry go wykończył, prawda? To pieprzony hamulec  Terry wypił swoje piwo. Zawsze coś w nim nie grało.Nigdyporządnie go nie zrobiłeś.Był jeszcze gorszy, odkąd położyłeś na nim swoje łapy. Tajemnica moich sukcesów  powiedział Blackie. Swój również wykończyłeś.A teraz mojego morrisa  powiedział Terry. CałąKornwalię przejechałem tym wozem. Tak, tak.Eleganckie miejsce pod nazwą Mysia Dziura  kpił Blackie. To się pisze Mowsel  zaoponował Terry. Oooch  powiedział Blackie. Ty i twoje Mysikiszki.Podniósł wzrok na Julie i Jenny.Poruszały się niezgrabnie na plączącym im się pod nogamidywanie. Dalej, dziewczyny!  zachęcił je. Ruszcie trochę ciałkiem.Julie spojrzała na niego figlarnie, ale nic nie powiedziała.Blackie wzruszył ramionami.Wyjął paczkę papierosów i dużą złotą zapalniczkę.Pokazał jąRuth. Widzisz? Prezent od wdzięcznego klienta.To jest gość.Włożył sobie do ust papierosa, pstryknął i żółty płatek płomienia wystrzelił w górę.Zatrzasnąłzapalniczkę. Zobacz, jest wygrawerowana:  Od B.dla B. To dla mnie.  Tylko w to nie wierz przypadkiem  wtrącił się Terry. Sam to zmajstrował, albo ktośzapomniał w samochodzie i nasz Blackie sobie wziął.Popiół spadł Blackiemu z papierosa, ale chytrze wtarł go w dywan swoim ciężkim, czarnymbutem.Julie chrząknęła, przestała tańczyć i podeszła do kominka.Zdjęła z gzymsu popielniczkę ipostawiła na stole obok Blackie ego. Lepiej użyj tego. Z całą pewnością.Wszystko, czego pani sobie zażyczy. Przyniosłeś towar?  zagadnął Terry. Możliwe. Gdzie go masz? Spokojnie, człowieku  mitygował go Blackie. Mam go tutaj.Poklepał się po biodrze.Ruth wstała. Wiesz, gdzie to jest?  upewnił się Terry.Ruth wyszła z pokoju.Terry nie odrywał od niej wzroku. Niezła dupcia  powiedział Blackie. Nie gadaj zbyt wiele.Na moje oko całkiem dobra.Ruth weszła na schody, widoczna przez otwarte drzwi salonu.Terry wodził za nią wzrokiem,póki nie zniknęła. Ja chyba też pójdę na górę  zakomunikowała Jenny, przerywając taniec.Julie ponownie napełniła winem swój kieliszek.Blackie roześmiał się.Ruth stanęła wewnątrz mikroskopijnej łazienki, próbując zamknąć drzwi. Czy mogę wejść?  zawołała Jenny i wepchnęła się do środka, odpychając Ruth.Przecisnęła się koło niej.Ruth stała zablokowana na półmetrowej przestrzeni między wanną aścianą. Nie przejmuj się drzwiami.Nigdy nie można ich zamknąć.Faceci nie przyjdą, kiedy myjesteśmy na górze.Muszę się wysikać, bo skonam.Czy masz coś przeciwko temu, żebymskorzystała pierwsza?  uniosła swą różową spódniczkę, opuściła białe majtki i usiadła nasedesie.Ruth zamarła.Poprzez łoskot muzyki dał się słyszeć plusk.Odwróciła się i wyszła z łazienki.Przez otwarte drzwi sypialni widoczne było łóżko zasłane pościelą w szare i czerwonetrójkąty.Czarno biały kot przycupnął w nogach łóżka, uszy położył po sobie, oczy miał szerokootwarte.Ruth weszła do pokoju i klęknęła obok zwierzęcia.Pogładziła je po futerku i pocałowałamiędzy uszami.Kot podniósł się, podszedł do szafy i poskrobał w jej drzwi.Ruth otworzyła je, a zwierzątkośmignęło do środka.Dziewczyna zostawiła drzwi uchylone.Ubikacja została spłukana.Jenny wyszła z łazienki i stanęła w drzwiach sypialni. Julie ma powyżej uszu tego kota w swojej szafie  rzekła i zaraz zapomniała o kocie.Chciałabym mieć naprawdę duży dom, a ty? Trzy albo cztery sypialnie i basen.Długo znaszTerry ego? Nie  odparła Ruth. Jest całkiem niezły  zaopiniowała Jenny. Lepszy niż ten cały Blackie.Ruth stała na tle masywnego łóżka okryta swoimi długimi, długimi włosami i cicha.Było wniej coś, coś& dziecinnego? Ile ty masz lat?  zapytała Jenny, marszcząc brwi.  Nie twój interes  odparła Ruth. O, myślisz, że będziesz świetna.Tak myślisz  powiedziała Jenny ze złością.Odwróciłasię i poszła na dół schodami z brzękiem bransoletek.Ruth zerknęła na łóżko.Brzeg puchowej kołdry był odwinięty.Na dole wszyscy roześmiali się.Ruth uważnie spojrzała na podłogę, jak gdyby mogła przeznią zobaczyć czubki ich głów [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lo2chrzanow.htw.pl