[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przechyły będą znaczne lecz łagodzone dryfem i strugami wody opływającymi kadłub.Na jachcie powinna byćprzygotowana do zastosowania jakaś siła napędowa (silnik, żagle) na wypadek gdyby jacht zacząłwchodzić w rezonans z falą.Sposób bardzo uciążliwy dla załogi i niezbyt bezpieczny w przypadkuwysokich fal (grozi wywrotką przez burtę).Na awarie narażone jest wtedy szczególnie urządzeniesterowe.DryfkotwaDla wielu żeglarzy znaną tylko z lektury, niemalże szamańską metodą jest sztormowanie zdryfkotwą.Wielu z nas nawet pewnie nie wie jak rozłożyć i umieścić za burtą ów tajemniczy worek gnijący zwykle gdzieś w zakamarkach jachtu a wciąż wymagany przez PRS.Ale to temat na osobnyartykuł.Zasadniczo zadaniem tego urządzenia jest utrzymanie (poprzez stawiany opór) jachtuwzględem nadbiegającej fali i wiatru.Stąd inna nazwa dryfkotwy  pływająca kotwica.Jeśli już dryfujemy z dryfkotwą, to zwykle umieszczamy ją za rufą co możliwe jest dozastosowania na wszystkich jachtach.Wtedy też, większość nieprzyjemnych zjawisk występuje wznacznie mniejszym stopniu niż przy dryfkotwie z dziobu.Jacht ustawia się zwykle w pełnymbaksztagu lewego halsu co powoduje dosyć znaczne przechyły boczne.Nawet przy zle dobranejdługości liny fala nie powinna jednak wchodzić na pokład.Szybkość dryfu wynosi około 10%prędkości wiatru.Dryfkotwa z dziobu możliwa jest do zastosowania gdy: jacht jest dwumasztowy, kształt kadłubazapewnia nawietrzność, fale posiadają wyrównaną długość, a długość liny dryfkotwy jest takdobrana, aby w jednym czasie dryfkotwa i dziób jachtu znajdowały się na wierzchołku fali.Z tego teżpowodu na akwenach, gdzie fala jest stosunkowo krótka (Bałtyk, M.Północne) metoda ta jest małoskuteczna.Przy tej metodzie sztormowania jacht ustawia się najczęściej w pełnym bajdewindzie,czasem wchodzi w linię wiatru powodując łopot bezana.Występują dosyć duże przechyły boczne,często uniemożliwiające jakąkolwiek pracę i złe samopoczucie załogi.Przy zle dobranej długości linyodczuwamy silne szarpnięcia i zalewanie pokładu wodą.Zwykle po kilku godzinach następuje wytrzepanie wolnego liku bezana, bez którego niekorzystne zjawiska jeszcze się nasilają.Przyużywaniu dryfkotwy kadłub jachtu (zwłaszcza miejsca mocowania lin dryfkotwy) i urządzenie sterowepodlegają dużym przeciążeniom, co może być przyczyną awarii.Trudne jest odpowiednie ustawieniedryfkotwy w wodzie, poprzez dobranie odpowiedniej długości liny przy jednoczesnym luzowaniu linyzwrotnej i linki z woreczkiem olejowym.Zupełnie karkołomne wydaje się wydobycie dryfkotwy, gdyżjuż po krótkim czasie wszystkie linki skręcone razem tworzą jedną uniemożliwiając odwrócenie a tymsamym wyciągnięcie worka.Jak z tego widać dryfkotwa ma wiele wad i chyba tylko jedną zaletę rzeczywiście opóznia dryfowanie jachtu.Część artykułu ABC sztormowania,  %7łagle 10/2003 [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lo2chrzanow.htw.pl