[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Zanim zdążyÅ‚ siÄ™ odezwać, usÅ‚yszaÅ‚am, jak wyrzu-cam z siebie sÅ‚owa: »Jakie to uczucie, wiedzieć, że jesteÅ› jedynÄ…osobÄ…, która mogÅ‚a temu zapobiec? Mam nadziejÄ™, że Bóg nie bÄ™dziemiaÅ‚ litoÅ›ci dla twojej duszy«.Dave Bell zbyt pózno chwyciÅ‚ jÄ… za ramiÄ™ i przyciÄ…gnÄ…Å‚ do siebie.Dwóch mężczyzn, których nie znaÅ‚a, odciÄ…gaÅ‚o także Reynoldsa.ByÅ‚a wÅ›ciekÅ‚a, że do niej podszedÅ‚, że przyprowadziÅ‚ na pogrzebKatie.PaliÅ‚o jÄ… wspomnienie wszystkich chwil, kiedy zagryzaÅ‚a war-gi i udawaÅ‚a, że okrutne oskarżenia pod adresem Rondy jej nie doty-kajÄ…. W tej chwili straciÅ‚am szansÄ™ na wyciÄ…gniÄ™cie od niego jakich-kolwiek informacji i na odzyskanie pozostaÅ‚ych rzeczy Rondy -mówiÅ‚a pózniej. A wszystko przez to, że powiedziaÅ‚am to, co my-Å›lÄ™.Teraz bez wÄ…tpienia wiedziaÅ‚, że jestem przekonana, iż to onzabiÅ‚ mojÄ… córkÄ™.f&f&f&Po nabożeÅ„stwie Judy i Larry Semankowie rozmawiali po cichu zVirginiÄ… Ramsey.Nie chcieli powiedzieć za dużo - to nie byÅ‚ odpo-wiedni moment - lecz oboje czuli, że coÅ› jest nie tak.To wÅ‚aÅ›nie znimi - siostrÄ… Reynoldsa i jej mężem, emerytowanym policjantem -miaÅ‚ rozmawiać Jerry Berry.W dniu Å›mierci Rondy, o godzinie dziewiÄ…tej rano, pojechali dodomu w Toledo. PanowaÅ‚ tam zupeÅ‚ny chaos - stwierdziÅ‚ Larry. Ron żartowaÅ‚ ze swoimi kolegami z kuratorium i pakowaÅ‚ prezentyna ZwiÄ™ta.Od jakiegoÅ› czasu nie należaÅ‚ już do Zwiadków Jehowy,wiÄ™c obchodziÅ‚ Boże Narodzenie.Nie wyglÄ…daÅ‚ na czÅ‚owieka pogrÄ…-żonego w żaÅ‚obie. Za zgodÄ… Berry'ego Larry rozejrzaÅ‚ siÄ™ po domu szwagra i wÅ‚osystanęły mu dÄ™ba.Jako stróż prawa z dwudziestoletnim doÅ›wiadcze-niem przeszedÅ‚ liczne szkolenia z zakresu metod prowadzenia Å›ledz-twa i w tym przypadku dostrzegÅ‚ wiele kwestii, które powinny bu-dzić wÄ…tpliwoÅ›ci funkcjonariuszy. Po pierwsze - wspominaÅ‚ - od razu po wejÅ›ciu czuÅ‚o siÄ™ zapachÅ›wieżego prania.Tamtego ranka ktoÅ› musiaÅ‚ uprać caÅ‚Ä… masÄ™ ubraÅ„.WidziaÅ‚, że drzwi do garderoby nie mogÅ‚y zostać zamkniÄ™te, po-nieważ nogi Rondy wystawaÅ‚y poza próg.PrzyjrzaÅ‚ siÄ™ napisowi nalustrze i od razu stwierdziÅ‚, że nie jest to list pożegnalny.Jako zastÄ™pca szeryfa i przez jakiÅ› czas także pracownik biura ko-ronera Larry Semanko widziaÅ‚ w swym życiu wielu martwych ludzi.Zmierć Rondy nie pasowaÅ‚a do żadnego znanego mu schematu.Wrazz Judy postanowili podzielić siÄ™ swymi przemyÅ›leniami z rodzinÄ…zmarÅ‚ej.Zamierzali także powiedzieć o wszystkim detektywowiBerry'emu.f&f&f&Druga msza za RondÄ™ odbyÅ‚a siÄ™ w koÅ›ciele luteraÅ„skim w Spo-kane - mieÅ›cie, w którym dorastaÅ‚a.Ron Reynolds w niej nie uczest-niczyÅ‚, za to Dave Bell przyjechaÅ‚ samochodem z wybrzeża.W ko-lejnych latach Barb przekonaÅ‚a siÄ™, że zawsze mogÅ‚a na niego liczyć,nigdy nie opuÅ›ciÅ‚ jej, kiedy walczyÅ‚a o prawdÄ™. Ojciec Rondy, DonHennings, także tam byÅ‚ - staÅ‚ w jednym rzÄ™dzie z Barb, Virginia,Skeeterem i Freemanem.KoÅ›ciół wypeÅ‚niali znajomi zmarÅ‚ej z rejo-nu Spokane.Znalezli siÄ™ wÅ›ród nich również funkcjonariusze wa-szyngtoÅ„skiej policji stanowej.Nikt z najbliższej rodziny kobiety nie potrafiÅ‚ siÄ™ zdobyć na za-kopanie urny z prochami.PrzysiÄ™gli sobie nie robić tego, dopóki niepoznajÄ… odpowiedzi na pytanie, co tak naprawdÄ™ siÄ™ staÅ‚o.BarbumieÅ›ciÅ‚a urnÄ™ w szklanej gablocie w salonie, gdzie trzymaÅ‚a trofeacórki z czasów, gdy dziewczyna uprawiaÅ‚a jezdziectwo. ZakoÅ„czyÅ‚ siÄ™ rok 1998.Dla Rondy rozpoczÄ…Å‚ siÄ™ nadziejÄ…, a dlajej matki niewielkimi wÄ…tpliwoÅ›ciami; dla Rona Reynoldsa być możenawet nastrojem radoÅ›ci.DwanaÅ›cie miesiÄ™cy po ich Å›lubie odbyÅ‚ siÄ™pogrzeb Rondy.Teraz dla Barb, Virginii i Freemana nastaÅ‚y jeszczecięższe czasy, ponieważ nie mogli zrobić nic wiÄ™cej, by uczcić pa-mięć córki, wnuczki i siostry.OdeszÅ‚a, a oni nie do koÅ„ca jeszczerozumieli znaczenie słów  na zawsze.Barb wierzyÅ‚a, że nowy rok przyniesie jakieÅ› odpowiedzi - byćmoże nawet aresztowanie.W istocie jednak ona i jej bliscy nie wie-dzieli, co ich czeka i ile lat minie, zanim na jaw wyjdzie wiele sekre-tów. CZZ IIIBARB ROZDZIAA 13Jerry Berry poprzysiÄ…gÅ‚ sobie, że doprowadzi tÄ™ sprawÄ™ do koÅ„ca -że nie spocznie, dopóki nie znajdzie wiarygodnego wyjaÅ›nienia tra-gedii, która rozegraÅ‚a siÄ™ w domu przy Twin Peaks Drive.Nie byÅ‚gotów na skÅ‚adanie obietnic Barbarze Thompson.Ta biedna kobietaprzechodziÅ‚a przez piekÅ‚o, a on nie chciaÅ‚ dawać jej swego sÅ‚owa, niemajÄ…c pewnoÅ›ci, że zdoÅ‚a go dotrzymać.Nie zdawaÅ‚ sobie wówczas sprawy, że matka Rondy nie tylko po-zostanie z nim w kontakcie - ale bÄ™dzie go wrÄ™cz przeÅ›ladowaÅ‚a.CzuÅ‚a, że znalazÅ‚a ostatniego sprawiedliwego, który dąży do odkry-cia prawdy - nie mogÅ‚a sobie pozwolić na to, by go stracić.Choć detektyw podziwiaÅ‚ Barb, wkrótce zaczÄ…Å‚ siÄ™ przez niÄ…wzdrygać na dzwiÄ™k telefonu.Nie mógÅ‚ siÄ™ bowiem dzielić wiÄ™kszo-Å›ciÄ… swych podejrzeÅ„, a nie chciaÅ‚ też kÅ‚amać ani pomijać prawdy [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lo2chrzanow.htw.pl